NASTO DRAMY
Filmy, jakich akcja dzieje się w liceum kojarzą się powszechnie ze stekiem banałów, w rodzaju pierwszej miłości, socjalnego wyobcowania, konfliktów z rówieśnikami czy z towarzyskimi zawirowaniami. „High School Movies” to w istocie jednak dużo bardziej skomplikowany i złożony gatunek, który największą popularność, przynajmniej w amerykańskim kontekście kulturowym, święcił w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Wyznaczając nie tylko schematy narracyjne i modele opowiadania właściwe dla współczesnego kina inicjacyjnego, ale równocześnie przekraczał je, zderzając opowieści o nastolatkach z motywami wziętymi wprost z horroru, komedii romantycznej czy thrillera. Wystarczy przypomnieć takie kultowe już tytuły, jak „Krzyk” Wesa Cravena „Koszmar minionego lata” Jima Gillespie’ego czy „Cukiereczka” Darrena Steina, żeby uświadomić sobie, że perypetie nastoletnich bohaterów są tutaj pretekstem do poruszenia szeregu niewygodnych społecznie tematów i nie mają zbyt wiele wspólnego z naiwnym i lukrowanym opowiadaniem o młodzieńczych problemach i perturbacjach. Specjalna tegoroczna sekcja tematyczna festiwalu NETIA OFF CAMERA w podobny sposób, jak wspomniane filmy podchodzi do nastoletniej tożsamości i nawiązuje do estetyki charakterystycznej dla tych produkcji. Tak mocno wizualnie, obyczajowo i mentalnie związanej z realiami lat dziewięćdziesiątych właśnie. Z jednej strony, widzowie będą mieli okazję przypomnieć sobie kilka klasycznych już produkcji z tego nurtu, które nigdy nie zdobyły w Polsce aż tak wielkiego rozgłosu. Z drugiej natomiast, zobaczyć najnowsze obrazy, utrzymane w przeżywającej ostatnio renesans konwencji „nastofilmów”. Za każdym razem jednak ich twórcy traktują ją z ponowoczesnym przymrużeniem oka, dowcipem i ironią, godnej modelowej „wrednej dziewczyny” przemierzającej niestrudzenie licealne korytarze.
[...]
SPORT TO ZDROWIE?
Zwykło się mówić, że sport to zdrowie. Niektórzy na tym poprzestają, a ci bardziej dociekliwi dodają do tej popularnej frazy jeszcze jedną – pod warunkiem, że nie jest uprawiany wyczynowo. W specjalnej tematycznej sekcji podczas festiwalu NETIA OFF CAMERA chcemy zająć się tą bardziej „ekstremalną” wersją. Nie chodzi nam jednak o zwykłe biografie tych, którzy są na ustach całego świata, bądź tych, którym się nie udało i ponieśli bolesną porażkę, a często to dużo ciekawsze historie. Sport, mający być wspólnym mianownikiem prezentowanych w ramach sekcji filmów, to tylko punkt wyjścia. Trudno nie dostrzec, że jest przestrzenią, która od lat niesie w sobie więcej znaczeń niż zwykła rywalizacja pomiędzy drużynami czy konkretnymi sportowcami na boisku, ringu lub korcie. Jak w zwierciadle odbijają się tu problemy polityczne, społeczne, kulturowe. Sport bardzo wiele mówi o człowieku, pokazując podobieństwa między nami, ale i eksponując dzielące nas różnice. Będziemy chcieli spojrzeć na to zagadnienie zarówno poprzez kino fabularne, jak i kontekstowe, problemowe dokumenty poświęcone różnym dyscyplinom. Legendarny szkocki trener Bill Shankly powiedział kiedyś: „Niektórzy ludzie uważają, że piłka nożna jest sprawą życia i śmierci. Mogę zapewnić, że to coś o wiele ważniejszego”. Udowodnimy, że te słowa dotyczą nie tylko piłki nożnej.   Partnerem sekcji jest marka:
[...]
WORKING CLASS HERO
Specjalna tematyczna sekcja NETIA OFF CAMERA umożliwia widzom, choćby na moment, wejście w skórę „bohatera klasy pracującej”. Prezentowane w niej, starannie dobrane filmy, opowiadają o trudach i znojach, z jakimi na co dzień muszą borykać się ludzie często poświęcający całe swe życie pracy. I to bynajmniej nie dlatego, że ją szczególnie cenią czy mają do niej sentyment, a raczej – żeby po prostu przetrwać i związać przysłowiowy koniec z końcem. Natomiast zaangażowani politycznie reżyserzy opowiedzą przejmujące historie o marginalizowanych społecznie i medialnie jednostkach, stojących najniżej w hierarchii klas, niezauważanych oraz pomijanych przez konsumpcjonistyczny i neoliberalny system. A jak udowodniły kryzysy gospodarcze i finansowe, na przestrzeni ostatniej dekady, to właśnie ci ludzie są „solą ziemi” i to ich praca, poświęcenie oraz wysiłek pozwalają podnosić się z nawet najbardziej dotkliwych ekonomicznych krachów. Pokazywane filmy jednak nie tyle nawet grzecznie upominają się o prawo do głosu dla przedstawicieli najniższych klas społecznych czy opowiadają o spotykających ich z różnych względów wykluczeniach, ale idą o krok dalej. Zamiast jedynie gloryfikować ich pracę, zapraszają do zastanowienia się nad tym, czy istnieje może jakieś wyjście z gospodarczego i klasowego impasu, w jakim zdają się tkwić zachodnie, i nie tylko, społeczeństwa. Sekcja „Working Class Hero” proponuje więc festiwalowej publiczności buntownicze i niekonwencjonalne narracje o ludziach pracy, dobitnie uświadamiając, że szeroko zakrojona transformacja gospodarcza i społeczna jest jedynie kwestią czasu. A w kinie nadchodzi era pracującego bohatera.
[...]
ZAWÓD: ARTYSTA
W ramach nowej, tegorocznej sekcji tematycznej widzowie będą mogli zobaczyć filmy poświęcone sztuce i artystom. Począwszy od muzyków, filmowców, poprzez malarzy, a kończąc na projektantach mody. Chcemy nie tylko zaprezentować różnorodne modele tworzenia i twórczości, ale również postawić kilka pytań, jakie zdają się być szczególnie ważne i zasadne w obliczu błyskawicznie zmieniającego się tzw. „art worldu”, ale i samego świata mediów i kultury. Przede wszystkim, jak obecnie w dobie nowych mediów i powszechnej dostępności sztuki, ale i niewyczerpanych, na pierwszy rzut oka, możliwości tworzenia, definiować rolę i status artysty? Czy sztuka powinna być jedynie odskocznią od rzeczywistości, czy może raczej musi prowokować, skłaniać do refleksji, niepokoić i dotykać najbardziej drażliwych spraw? W jaki sposób, w erze Internetu, Instagrama i innych portali społecznościowych, buduje się artystyczną markę i popularność oraz jakie są ich ideologicznie uwarunkowania? Czy bycie celebrytą przeszkadza, czy może raczej pomaga artystycznie zaistnieć? I wreszcie, czy doskonale znane porzekadło o tym, że „najbardziej lubimy te piosenki, które znamy”, faktycznie przekłada się na szeroko pojmowaną sztukę, a w epoce ponowoczesności oryginalność przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie i wagę? A może jest wręcz nieosiągalna? To tylko kilka z kwestii, jakie poruszają starannie wyselekcjonowane filmy. Każdy z nich unika jednoznacznych i prostych odpowiedzi. Skłaniając w zamian do rewizji utartych poglądów na temat artystów, pokazując blaski i cienie oraz liczne pułapki tego zawodu, który niezmiennie fascynuje, intryguje, i ciekawi nie tylko już filmowców. Których także w tych filmach nie zabraknie.
[...]
ZEMSTA JEST SŁODKA?
Każdy chyba, choćby na chwilę, odczuwał potrzebę zemsty za doznane krzywdy. Czy to złamane serce, czy zawiedzione nadzieje i oczekiwania, czy pokrzyżowane brutalnie plany, czy też może zdecydowanie bardziej brutalne przejścia. Już od czasów biblijnych akt mniej lub bardziej krwawego zadośćuczynienia za winy funkcjonuje jako jeden z ważniejszych motywów kulturowych. Wywarł również istotny wpływ na kino. Do tego stopnia, że powstał postmodernistyczny z ducha, osobny gatunek filmowy, określany jako „revenge movies”. Już sama nazwa wiele tu wyjaśnia i jest znacząca. Twórcy tego nurtu, otoczonego kultem od lat siedemdziesiątych dwudziestego wieku, przepisują schematy narracyjne właściwe dla horroru i thrillera, zemstę czyniąc motorem napędzającym akcję i epicentrum świata przedstawionego. Krwawe zdarzenia wyznaczają tutaj w całości niemal dramaturgię, a żądzą odwetu motywuje bohaterów jak żaden inny czynnik. Co widać jasno w produkcjach choćby Quentina Tarantino, inspirującym się mocno tym ekranowym trendem. Specjalna tegoroczna sekcja NETIA OFF CAMERA ma jednak ambicję poszerzyć zakres tematyczny właściwy dla reżyserów horrorów czy wspomnianego nestora amerykańskiej kinematografii. I przyjrzeć się zemście niekoniecznie w formie i kształcie określanym przez ociekające krwią konwencje „revenge movies”. Ale pokazać takie jej filmowe reprezentacje, które pozwalają odświeżyć i kreatywnie przepisać rozmaite typy filmowych opowieści, począwszy od komedii romantycznej i melodramatu, aż do kina grozy właśnie. A przy tym poruszyć cykl społecznie i obyczajowo istotnych tematów. Nikogo, rzecz jasna, nie chcemy namawiać do przemocy i wendety. Wręcz przeciwnie, bardziej – wbrew powszechnie znanym porzekadłom głoszącym, że „zemsta jest słodka” i „najlepiej smakuje na zimno” – zaproponować nie tylko ponowoczesna z ducha zabawę kinem, z wendetą w roli głównej – ale również ukazać jej często przerażające reperkusje.
[...]